Równie jak piorun lub trzęsienie ziemi mogło obalić świątynię, tak nieszczęście mogło zburzyć życie, samo w sobie jednak składało się ono z prostych i harmonijnych linii, wolnych od wszelkich zawikłań.
Czytaj więcej— Raz go tylko widziałem i w chwili śmierci będę jeszcze pamiętał. „Młoda Polska” zaś może miała dla nich zabarwienie jeszcze zbyt lokalne, a może też budziła obawy o trudności z cenzurą przeciw temu jednak przemawiałby tytuł warszawskiej przecież antologii Jankowskiego. Wciąż się śpieszą, bo mają ważne posłannictwo: mianowicie, pytać wszystkich spotkanych po drodze, dokąd idą i skąd przychodzą. Do uszu ich nie dochodził jednak najmniejszy odgłos kroków. Nadjechali i bazarnicy, którzy nie mogąc się w rynku pomieścić wybudowali rząd szop wedle miasteczka. Jednak nie pogardza ofiarowanym w porę „papataczem”, do fundowanych sobie „babek śmietankowych” wstrętu szczególnego nie żywi — nie widziano też nigdy, żeby wyrzucał za okno jabłko lub gruszkę, których smak niezwykły zachwalał mu kolega… Co prawda, te wszystkie dary przyjmuje z wyniosłą obojętnością, jakby mówił: — Należą mi się — ale mnie do niczego nie zobowiązują… Przyjemnie być prymusem.
krajalnica do chleba czarna - Nie żartuj: rozumny.
Ówże cenzor i naprawca innych, Katon, ściągnął na siebie zarzuty, iż tęgo zwykł był napijać: Narratur et prisci Catonis Saepe mero caluisse virtus. — Pojechał do kniazia Witolda, a wam kazał tu ostać — odpowiedział giermek. W takich razach obowiązkiem moim jest ślepe posłuszeństwo i oddanie bez granic: odmowa byłaby czymś niesłychanym; gdybym wzdragał się usłuchać, miałyby prawo mnie ukarać. Wtem pan Wołodyjowski odzyskał mowę: — Wzięt przez nas młodszy margrabia Adolf, hrabia Falkenstein, jenerał Węgier, jenerał Poter, Benzy, nie licząc pomniejszych oficerów. Raban Gamliel II Nasi, raban Gamliel II odbył pewnego razu podróż statkiem razem z rabim Jehoszuą. Nie jestem biedny, jak wdowa, nie kocham złota, jak skąpiec.
Kilka dni temu młodszy Fontejus Kapiton dawał mi za nią troje cudnych pacholąt z Klazomene, albowiem piękniejszego ciała chyba i Skopas nie stworzył.
Zresztą, tyś już sama dostrzegła, że tak jest, więc wszystko jedno, czy o tem mówię, czy nie. Pan Wołodyjowski z głównym oddziałem zbliżył się wprost do kołowrotu. Zawrzały też powszechnym gniewem serca, gdy dowiedziano się od Bronisza i bojarzynków, że wielu szlachetnych młodzianków żmujdzkich będącymi zakładnikami w Prusiech, nie mogąc znieść pohańbienia i okrucieństw, jakich dopuszczali się nad nimi Krzyżacy, poodbierało sobie życie. Czas począł płynąć. W dzień egzekucji, gdy już rusztowanie wzniesiono w Martouret, udałem się rankiem do więzienia, kazałem otworzyć sobie celę skazańca, zostałem z nim sam na sam. Nie lubiłem np.
— Tak mi dobrze pod Żwańcem poszło, że rad bym się w zameczku zawrzeć — rzekł pan podkomorzy — bylem miał pewność, że mi waszmość od czasu do czasu na pomoc z Kamieńca wyskoczysz. Silak ze smutkiem w sercu wrócił do domu. — Za jakich dragonów — spytał król. Rabi Jehoszua ben Lewi przybył pewnego razu do miasta Gewal. Taki był jeden kawałek drogi, który zgrozą najśmielszego przejmował, bo się ciągle natykało na kości końskie, a nawet i ludzkie, jeszcze świeże, około których sępy krążyły, albo na szczątki skrzyń rozbitych, jakby na ślady zabójstwa i rabunku, a szlak ten nazywał się „hajducki”, bo trzeba wiedzieć, że tam zbójców nazywają hajdukami, com ja rad bardzo słyszał, jako że i nasz podborski hajduk, Kajdasz, jako prawdziwy zbójca sobie z nami poczynał, a tak owa nazwa cale mu się godziła. Neron, ów miły wychowanek, posłał doń zauszników, aby mu zanieśli nakaz śmierci; co zwykło się dziać w następujący sposób. hnu
On nie cofnie się przed gwałtem i jeżeli go nie uprzedzimy… — Bogowie obronią nas i swoje przybytki… Wieczorem w komnacie Ramzesa XIII zgromadzili się najwierniejsi jego słudzy: wielki skarbnik, wielki pisarz, Tutmozis i Kalipos, naczelny wódz Greków.
W końcu jednak wrócił cało i z triumfem do Ropuszego Dworu w otoczeniu wszystkich przyjaciół, którzy zapewniali go usilnie, że jest mądrym Ropuchem. Wspomnij świat wielki: ho, ho górne tony. Spotykamy go przede wszystkim w poezji ludowej. Białogłów obyczajem nie wypada tobie Rozpieszczać swego męża, ani też w sposobie Pozdrawiać barbarzyńskim, wlokąc się po ziemi. I tak np. Tam żal z ciężkiej straty: Syny, siedząc przy ojcu, łzą zlewają szaty; Starzec, smutnym rodzeństwa otoczony kołem, Głowę płaszczem obwinął, osuł się popiołem Nagarnionym, gdy długo czołgał się spłakany.